Portal przypomina, że 18 czerwca jako pierwszy poinformował o zawieszeniu przez Bodnara prezesów kilku kluczowych sądów w Warszawie oraz w Rzeszowie i Krośnie. Działania te były szeroko krytykowane jako niezgodne z postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego (TK), które nakazywało powstrzymanie się od takich działań.

Krajowa Rada Sądownictwa wyraziła głębokie zaniepokojenie, podkreślając, że zawieszenie prezesów narusza przepisy ustawy o ustroju sądów powszechnych oraz postanowienie TK z 24 kwietnia 2024 roku.

Po intensywnej presji społecznej i prawnej, Adam Bodnar zmienił swoje stanowisko. Sekretariaty sądów zaczęły otrzymywać dokumenty z Ministerstwa Sprawiedliwości, informujące o odwieszeniu prezesów. Decyzja ta jest postrzegana jako reakcja na masowy sprzeciw wobec wcześniejszych działań ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.

W uchwale KRS zaznaczono, że zawieszenie kierownictwa Sądu Okręgowego w Warszawie zbiegło się z wnioskiem Prokuratury Krajowej o przedłużenie tymczasowego aresztowania osób związanych z politycznie istotną sprawą. Działania te były szeroko komentowane jako próba wyprzedzenia rozstrzygnięcia TK i dodatkowy element nacisku na warszawski wymiar sprawiedliwości.

Decyzja Adama Bodnara o odwieszeniu prezesów jest postrzegana jako wynik obawy przed dalszymi konsekwencjami prawnymi i społecznymi. Presja wywierana przez różne grupy pokazuje, że obywatele i instytucje mogą skutecznie wpływać na decyzje polityków, chroniąc tym samym praworządność i niezależność sądów w Polsce.