2 lutego ówczesny szef resortu kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odwołał z urzędu dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku prof. Grzegorza Berendta i powołał na to stanowisko prof. Rafała Wnuka. Nowy dyrektor uznał, że w muzeum nie ma miejsca dla św. Maksymiliana Marii Kolbego, bł. Rodziny Ulmów i rtm. Witolda Pileckiego. Poświęcone im ekspozycje usunięto w nocy z 24 na 25 czerwca.

- „To skandal. Usuwa się nasze świętości, wraca stare. Jeśli ktoś robi coś takiego, to kieruje nim antypolskość, nienawiść do polskości i chęć przypodobania się komuś. Komu? Nie wiem. Brukseli? Berlinowi? Moskwie? Wszystko jest możliwe”

- komentował to zdarzenie wiceprezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, prof. Wiesław Wysocki z UKSW.

Reakcja klubu PiS

W sprawie interweniuje klub Prawa i Sprawiedliwości. Posłowie przygotowali projekt uchwały Sejmu, wzywającej rząd Donalda Tuska do podjęcia działań w celu przywrócenia ekspozycji poświęconych polskim bohaterom.

- „Złożyliśmy do marszałka Sejmu projekt uchwały, w którym żądamy, aby rząd Donalda Tuska interweniował w sprawie przywrócenia ekspozycji Muzeum II Wojny Światowej polskich bohaterów, a więc rotmistrza Witolda Pileckiego, rodzinę Ulmów i ojca Maksymiliana Kolbego”

- poinformował dziś szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Podkreślił, że posłowie PiS w ten sposób odpowiadają na „uleganie niemieckiej polityce historycznej, na uleganie niemieckiej narracji historycznej, która powoduje, że zbrodnie niemieckie, które były dokonane w czasie II wojny światowej są stawiane pod znakiem zapytania”.

Głos zabrał również poseł Marek Suski, który zapowiedział, że będzie wnosił o uzupełnienie porządku obrad Sejmu o punkt dot. tego projektu.

- „Jesteśmy na terenie Polski, to nie jest Generalne Gubernatorstwo, to jest Sejm Rzeczypospolitej i ja oczekuję od marszałka Szymona Hołowni, że wprowadzi tę uchwałę do porządku obrad i obronimy polską historię, tradycję i prawo”

- podkreślił parlamentarzysta.