Opracowanie pocisków ma wypełnić lukę, którą w ocenie państw podpisujących porozumienie ujawniła wojna na Ukrainie. List intencyjny podpisali szefowie resortów obrony.

- „Celem jest nawiązanie współpracy w rozwoju kluczowej dla nas zdolności z zakresu głębokich uderzeń, a w przyszłości wspólne projekty dotyczące konkretnych rozwiązań, co pozwoli na uzupełnienie luk, redukcję kosztów i skrócenie czasu realizacji”

- przekazało polskie MON.

Dziś przyjęto też deklarację trwającego od wczoraj szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego. W dokumencie zawarto zobowiązanie do dalszego rozwoju sił wysokiej gotowości dla wypełnienia nowych planów obronnych NATO, zobowiązanie do częstszego prowadzenia przez Sojusz ćwiczeń wzmacniających odstraszanie, uruchomienie bazy obrony przeciwrakietowej w Redzikowie i włączenie jej do systemu obrony NATO czy stwierdzenie, że rosyjskie ataki hybrydowe na granicach NATO są zagrożeniem dla całego Sojuszu.